BALT-MILITARY-EXPO 2012

W dniach 27-29 czerwca bieżącego roku odbyły się w Gdańsku targi Balt Military Expo. Jako, że militarne klimaty wiodą prym na Zombie Zone postanowiłem się tam rozejrzeć, zrobić kilka zdjęć i zdać krótką relację . Targi w tym roku odbyły się w nowej hali Amber Expo umiejscowionej tuż obok stadionu PGE Arena w Gdańsku. Organizatorem targów jak co roku były Międzynarodowe Targi Gdańskie. www.baltmilitary.pl

Cała impreza skierowana jest raczej do dużych firm i instytucji które korzystają lub są dostawcami technik militarnych wykorzystywanych na morzu. Wśród firm oferujących remonty statków, budowy i przebudowy łodzi pod kątem zastosowań wojskowych, a także oferujących uzbrojenie dedykowane dla jednostek pływających, znalazły się też firmy prezentujące różne produkty bliskie sercu każdego zombie hunter’a.

Najwięcej rzeczy z tej kategorii można było znaleźć wśród mundurów i kamizelek z oporządzeniem taktycznym, hełmów, przeróżnego typu oświetlenia sygnalizacyjnego, taktycznego, ratunkowego. Ciekawy wybór latarek przedstawiła firma Togo, na stoisku której można było obejrzeć również noże Zero Tolerance i Extrema Ratio, choć wybór ostrzy nie był tak duży jak rok temu, było zdecydowanie więcej nowości, jak noże Extrema Ratio w ubrankach w kolorze khaki.

Innym ciekawym miejscem było stoisko Akademii Morskiej w Gdyni, na którym zaprezentowano koncepcyjny pojazd ratownictwa brzegowego. Pojazd zbudowany na bazie Toyoty Tundra, wyróżnia się przede wszystkim podniesionym zawieszeniem, dużym prześwitem i wieloma dodatkami przydatnymi dla ratownictwa. Dla ekipy ZZ prawdopodobnie najciekawszym dodatkiem do bardzo terenowo zestrojonego pojazdu, jest latający dron z kamerą umożliwiający obserwacje okolicy z wnętrza pojazdu. Samo wnętrze również zostało zmienione, tylną kanapę zastąpiły trzy składane skrzynki z miękkim obiciem, a standardowe przednie fotele ustąpiły miejsca fotelom kubełkowym. Całość prezentuje się bardzo efektownie.

Znana wszystkim strzelcom firma WORKS11 zaprezentowała na swoim stoisku moździerze z szerokim wyborem amunicji specjalnej, a także miny i granatniki z interesującym wyborem amunicji. Na stoisku IMS GRIFFIN można było obejrzeć celowniki Eotecha, wskaźniki laserowe i oświetlenie taktyczne. Co ciekawe produkty prezentowane były na karabinkach Hk 416, Armalite M4, a także HK MP-5, co w pierwszej chwili budziło podejrzenia że to właśnie one stanowią główną ofertę. Co ważne dla niektórych, każdą broń można było zdjąć z wieszaka obejrzeć przymierzyć się. Dla fanów broni palnej, na pewno gratka.

Na zewnątrz hali targowej parkował śmigłowiec Blackhawk składany w PZŁ w Mielecu. Maszyna robi wrażenie, szczególnie z założonym dodatkowym wyposażeniem. Dostęp był trochę utrudniony ale dla chętnych na dokładniejsze obejrzenie maszyny ,była możliwość przedostania się „za barierkę”, a nawet zamienienia paru słów z pilotami.

Reasumując całkiem ciekawa impreza, nawet dla osób nie związanych z branżą morską. Szkoda jedynie, że mało popularna przez co bardzo mała. Zwiedzenie targów nie zabiera więcej niż półtorej godziny. Dlatego nie polecam wybierać się na targi specjalnie, natomiast jeśli będziecie w Gdańsku w przyszłym roku warto przy okazji wpaść i pozwiedzać.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tekst i zdjęcia by RS


  • ALC

    Ciekawe opatrunki, cos wiecej wiesz na ich temat?

  • gardo

    Podobno są skuteczne na ugryzienia zombie;)