Helikon-Tex Wombat Shoulder Bag.

Skąd ta nazwa, pytacie?

Cytując Wikipedię to:

„Wombat tasmański (Vombatus ursinus) – średniej wielkości torbacz z rodziny wombatów przypominający wyglądem borsuka, o jednolitej szarej sierści. Występuje na obszarze Australii od granic Queensland i Nowej Południowej Walii wzdłuż pustyń Wiktorii aż do południowo-wschodniego krańca Australii oraz na Tasmanii. Jest jedynym przedstawicielem rodzaju Vombatus

É. Geoffroy Saint-Hilaire, 1803”

Jednym słowem Wombat to torba, jedyna w swoim rodzaju, o sierści czarnej, olive green i PL woodland. Występuje na obszarze Polski, ale hodowca zadbał również o eksport.

helikon-wombat-1 helikon-wombat-2

helikon-wombat-3 helikon-wombat-4

A teraz już na serio.

Torbę do testów przekazała firma Helikon-Tex, za co serdecznie im dziękuję.

Dane techniczne:

  • wymiary: wysokość 28 cm, długość 38 cm, szerokość 22 cm
  • długość maksymalna pasa: 130 cm
  • waga według producenta: 952 g
  • materiał: 100% poliester

Funkcjonalność.

Do zalet Wombata na pewno należą: duża ilość kieszeni i przegródek, pojemne wnętrze, szybki dostęp do komory głównej, oraz wygoda noszenia na ramieniu co umożliwia regulowany pas i antypoślizgowa poducha.  Torbę można również przenosić w ręce, ale pasek do tego służący nie jest zbyt wygodny. Plusem jest również przeszycie dna i boków torby szeroką taśmą, która zapewnia wytrzymałość i lepszą stabilizację.

helikon-wombat-9  helikon-wombat-7

helikon-wombat-18

Producent podaje że doskonale sprawdza się w warunkach outdoorowych, polowych oraz miejskich i z tym mogę się w pełni zgodzić. Natomiast na patrol, czy na polowanie kompletnie się nie nadaje, z prostej przyczyny. Im większy ciężar przenoszony w Wombacie tym D-ringi głośniej skrzypią. Gdy idę dźwięk doprowadza mnie do szału, a mijający ludzie oglądają się z zaciekawieniem.

helikon-wombat-11

Na klapie z przodu,  po bokach i podkładce na ramię naszyto taśmy PALS w systemie MOLLE, pozwalające przypiąć dodatkowy ekwipunek. Między przednimi taśmami znajduję się kawałek naszytego rzepu VELCRO służącego do przypięcia np. swojego name tag-a.

Na zewnątrz znajdują się trzy kieszenie zapinane na wszyte na odwrót (wodoodporne) zamki błyskawiczne . Pierwsza, podręczna, pojemna i bardzo wygodna znajduje się na klapie. Druga służąca do przenoszenia wartościowych rzeczy umieszczona została po wewnętrznej stronie, tuż przy ciele. Natomiast trzecia najmniejsza, ulokowana między nimi,  jest doskonała na klucze, baton, gaz i inne przedmioty, do których musimy mieć szybki dostęp . Łatwość otwierania  zamków, nawet w rękawiczkach, umożliwia nałożenie na kawałek linki koszulki termokurczliwej. Uważam że, najlepsze rozwiązanie w całym Wombacie, to górny zamek zapewniający łatwy dostęp do komory głównej. Przez cały czas używania, tyko dwa razy użyłem wewnętrznego zamka do jej otwarcia. Otwór jest na tyle duży, że bez problemu można chować i wyciągać przez niego nawet duży przedmiot.

helikon-wombat-8  helikon-wombat-5

helikon-wombat-10

Klapę otwiera się za pomocą dwóch mocnych klamer. W środku ukazują się trzy przegródki, oraz wyżej wspomniany wewnętrzny zamek otwierający główną komorę. Dwie małe mają dodatkowo w swoich wnętrzach po dwie komory na długopisy, światła chemiczne, i po jednej większej. Duża jest na tyle pojemna, że zmieści notebooka 14 cali, lub grubą książę. Na samej górze wszyto obracany karabinek, służący do zawieszenia kluczy itp.

helikon-wombat-12 helikon-wombat-13

helikon-wombat-14 helikon-wombat-15

helikon-wombat-16 helikon-wombat-17

helikon-wombat-19 helikon-wombat-20

helikon-wombat-22

Główna komora jest dość pojemna. W chwili robienia zdjęć znajdują się w niej: bluza Helikon Australian, ponczo Helikon Camogrom i kilka mniejszych przedmiotów. W głównej komorze, po bokach  znajdują się dwie przegródki służące do przechowywania butelek typu Nalgene, manierek lub termosów. Duża siatkowa kieszeń zamykana na zamek błyskawiczny to doskonały schowek na drobne przedmioty. Ostatnia kieszeń, umieszczona z tyłu została wyłożona pianką i mieści książkę, lub tablet. Naszyto na nią elastyczne taśmy w systemie MOLLE, które według mnie słabo się sprawdzają jako organizer, dlatego że cała kieszeń zaczyna bezwładnie zwisać. Po dłuższym użytkowaniu, nici z taśm zaczęły się odpruwać.

helikon-wombat-21  helikon-wombat-6

helikon-wombat-23

Podsumowanie.

Torbę Wombat zawzięcie testowałem przez ponad trzy miesiące. Była ze mną codziennie; w drodze do pracy, na wycieczkach, w podróżach. Pomimo niewielkiej ceny i wykonania w całości z poliestru, nie zauważyłem żadnych przetarć. Oprócz wewnętrznych elastycznych taśm, nici nie puściły w żadnym miejscu, a zamki, taśmy i klamry nie uległy uszkodzeniu.  Mogę uczciwie napisać że za 149 zł (cena w momencie pisania recenzji) nie kupi się równie dobrej torby w taktycznym klimacie. To schludnie uszyta, wytrzymała i rozsądnie tania torba do codziennego użytku.  Trzeba również zaznaczyć że marka Helikon-Tex coraz bardziej dba o wygląd swoich produktów umieszczając smaczki w postaci naszywek z nowym  logo. W Wombacie znajduje się ono na dolnej części torby, oraz na poduszce na ramię.

helikon-wombat-25

Pozostałe zdjęcia. Dziękuje mojej Ukochanej za pozowanie do zdjęć.

helikon-wombat-26 helikon-wombat-27 helikon-wombat-28

Na koniec zdjęcie Jeziora Kierskiego na którym zostały wykonane fotografie do recenzji.

helikon-wombat-24 helikon-wombat-29

Tekst i zdjęcia by Alive